Wynika z tego ciekawa relacja Genko z żywiołem ognia – zmienia się wraz z kluczowymi wydarzeniami w śledztwie.
Wraz z bliskim spotkaniem z porywaczem, płomienie piekielne chcą pochłonąć i detektywa. Wydaje się, że jedynym schronieniem przed niebezpieczeństwem jest pokój prostytutki. Pomimo otaczającej czerwieni, to strefa sacrum, gdzie Genko może wypocząć. Niestety zostaje ona naruszona przez porywacza.

Pomimo rozwiązania sprawy żywot Genko kończy się osobistą apokalipsą – umiera, nie mogąc uratować swojej znajomej, jednakże pomimo nieuniknionej wizji śmierci, nie można powiedzieć, że jego poświęcenie poszło na marne – uchronił Samanthę przed ponownym atakiem porywacza. Co ciekawe, wraz ze śmiercią detektywa, upały kończą się.
Pomimo rozwiązania sprawy żywot Genko kończy się osobistą apokalipsą – umiera, nie mogąc uratować swojej znajomej, jednakże pomimo nieuniknionej wizji śmierci, nie można powiedzieć, że jego poświęcenie poszło na marne – uchronił Samanthę przed ponownym atakiem porywacza. Co ciekawe, wraz ze śmiercią detektywa, upały kończą się.